Rekordowa anomalia temperatury powietrza we wrześniu 2023 roku

Luty 2016 roku był najgorętszym miesiącem na powierzchni Ziemi w historii pomiarów. Analitycy z Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) pisali, że pobił stulecie globalnych rekordów o „oszałamiający” margines. Stało się to przy rozwiniętym El Niño.

Inni naukowcy nazwali nowy rekord „szokującym”. Bob Ward, jeden z dyrektorów Instytutu Badań nad Zmianą Klimatu w Londyńskiej Szkole Ekonomii, komentował: To bardzo niepokojący wynik. Wykorzystaliśmy już całe nasze pole manewru. Jeśli będziemy dłużej zwlekać ze zdecydowanymi cięciami emisji gazów cieplarnianych, to średnia globalna temperatura powierzchni Ziemi prawdopodobnie przekroczy poziom, powyżej którego skutki zmiany klimatu będą bardzo niebezpieczne.

Lipiec 2023 roku rozprawił się z „oszałamiającym” i „szokującym” rekordem sprzed siedmiu lat. Wrzesień będzie miesiącem z najwyższą anomalią temperatury powietrza, a 2023 będzie najcieplejszym rokiem w historii pomiarów. Ażeby właściwie opisać horror panujących realiów klimatycznych, trzeba wymyślić nowe przymiotniki.Na powyższym wykresie tegoroczną temperaturę powietrza poprowadzono pogrubioną czarną linią. W dniu 22 września osiągnęła ona rekordową anomalię 1,12°C powyżej średniej z lat 1979-2000. Stało się to przy nierozwiniętym El Niño. Poziom odchylenia został jednak poważnie zaniżony poprzez pominięcie średniej przedprzemysłowej.

W  1750 roku – uznanym przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmiany Klimatu (IPCC) za początek epoki preindustrialnej – średnia temperatura Ziemi wynosiła 13,42°C. W lipcu osiągnęła ∼17°C. Utrzymujące się anomalie, które regularnie wychodzą poza 3°C (w porównaniu z przedprzemysłowym stadium ewolucji cywilizacji), prawdopodobnie wystarczą, aby doprowadzić do wyginięcia naszego gatunku – przypomniał w swoim zestawieniu z 24 września 2023 roku Sam Carana. Przekaz medialny wprowadza w błąd, bo każe koncentrować się na długoterminowych średnich globalnych – zabójcą jest szczytowy wzrost temperatury.

Nie ma żadnej przesady w stwierdzeniu, że obecne globalne temperatury są wyjątkowo wysokie. Przekroczyły one o ogromną wartość wszystko, czego doświadczyliśmy wcześniej – powiedział 25 września 2023 roku Zeke Housfather, klimatolog związany z Berkeley Earth (źródło powyższych wykresów), współautor 5. raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmiany Klimatu.Nierównowaga Energetyczna Ziemi (EEI) przebiła swoje poprzednie maksimum i planeta nagrzewa się teraz w rekordowym tempie 15,96 bomb hiroszimskich wybuchających w każdej sekundzie (średnia z 12 miesięcy). To więcej niż szokujące. To jest zdrowo poje…ne – napisał 5 października 2023 roku Eliot Jacobson, profesor emerytowany matematyki i informatyki, autor powyższego wykresu.

Wciąż usiłuję zrozumieć, jak jeden rok może spowodować tak duży skok temperatur w porównaniu z latami minionymi – przyznał 5 października 2023 roku prof. Ed Hawkins, klimatolog z Uniwersytetu Reading.

Czy ludzie rozumieją, jak szalone jest to, że rekordy temperatur powietrza i powierzchni morza, a także zasięgu globalnego lodu morskiego są wręcz miażdżone JEDNOCZEŚNIE i NIEPRZERWANIE od miesięcy? Jeśli siejąca spustoszenie na całym świecie ekstremalna pogodna was szokuje, to przygotujcie się na większy wstrząs. Rok 2023 to zaledwie rozgrzewka – ostrzegł 30 września 2023 roku Leon Simons, badacz klimatu i członek zarządu Klubu Rzymskiego.


Uczeni z Instytutu Fizyki Atmosfery (IAP) Chińskiej Akademii Nauk poinformowali w swoim raporcie z 15 września 2023 roku, że w pełni rozwinięty El Niño będzie silny i spotęguje chaos klimatyczny w 2024 roku.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Klimat, Wymieranie gatunków. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.