Nagła zmiana klimatu: „Szalone tempo” topnienia wiecznej zmarzliny w Arktyce kanadyjskiej

Na niektórych obszarach Arktyki kanadyjskiej wieczna zmarzlina topnieje tak szybko, że giną w niej instrumenty pomiarowe. Podłoże rozmraża się i dosłownie je połyka, powiedziała dr Merritt Turetsky, biolożka z Uniwersytetu w Guelph. Wkopany sprzęt służący do rejestrowania temperatury i filmowania znikał pod wodą. Często działo się to błyskawicznie i nie mogliśmy go uratować. Straciliśmy dziesiątki stanowisk badawczych. Zbieraliśmy dane o lesie, który w okamgnieniu zamieniał się w jezioro. Uczona ostrzega, że ten gwałtowny proces może dramatycznie zwiększyć ilość gazów cieplarnianych uwalnianych ze szczątków starożytnych roślin i zwierząt zamrożonych w podglebiu tundry.

Badanie terenowe przeprowadzone przez zespół Turetsky, którego wyniki opublikowano 31 kwietnia 2019 r. w Nature, miało określić tempo rozpadu marzłoci w Arktyce. Na dalekiej północy od lat topnieją rozległe połacie skutej lodem ziemi, czego przyczyną jest galopujący wzrost temperatur w Arktyce. Rezultatem rozkładu organicznego węgla są emisje gazów cieplarnianych. Modele systemu klimatycznego błędnie zakładają, iż erozja wiecznej zmarzliny będzie powolna i stopniowa. Naukowcy odkryli coś zgoła innego. Zamiast spodziewanego rozmrażania w tempie kilku centymetrów rocznie, zastali kilkumetrową destabilizację, która następowała w ciągu kilku dni. Krajobrazy zapadają się, powstają leje krasowe i osuwiska. W ten sposób głęboka marzłoć traci swoją izolację. Na tej głębokości wieczna zmarzlina nawet za 100 lat prawdopodobnie miałaby warstwę ochronną gleby. Tymczasem jesteśmy świadkami naprawdę szalonego, nagłego jej upłynnienia, wyjaśniła uczona. Obserwowanie nagłej dezintegracji wiecznej marzłoci, której nie można już zapobiec, jest dramatycznym przeżyciem.

Tundra w Arktyce kanadyjskiej

Pożary lasów borealnych, które z każdym rokiem stają się większe i intensywniejsze, również przyspieszają topnienie. Według obliczeń prawie jedna piąta podziemnego zlodowacenia w Arktyce jest teraz podatna na gwałtowne ocieplenie (jego pokłady znajdują się chociażby na nizinach kanadyjskich, na południe od Zatoki Hudsona). Niestety, analiza gleby wykazała, iż te szybko rozmrażające regiony magazynują najwięcej węgla – blisko 80% z nich zawiera co najmniej 70 kilogramów węgla na metr sześcienny. Oznacza to, że wieczna zmarzlina uwolni 50% więcej gazów cieplarnianych, niż wskazywały na to wcześniejsze prognozy. Ponadto dużą część tych emisji będzie stanowił metan (CH4), który na przestrzeni dekady przechwytuje 100 razy więcej ciepła od dwutlenku węgla (CO2). Nawet nasze szacunki pokazują wartości minimalne i są bardzo zachowawcze, przyznała Turetsky.

Przyspieszające topnienie wiecznej zmarzliny na obszarach arktycznych uwalnia rtęć, pozostającą dotychczas w stanie zamrożenia. Trucizna przedostaje się do dróg wodnych, gleby i powietrza. Według naukowców z Uniwersytetu New Hampshire proces ten może spowodować przeobrażenie rtęci w bardziej mobilne i toksyczne jej formy, które uderzą w ludzi i dziką przyrodę w Arktyce i poza nią. W swoim badaniu opublikowanym 14 października 2019 r. w Geochemical Perspectives Letters uczeni przyjrzeli się realokacji rtęci, czyli jej ruchowi z uprzednio skutych lodem gleb do otaczających środowisk, na północ od koła podbiegunowego (Abisko, Szwecja). Analiza odkryła, iż zmiana krajobrazu spowodowana ociepleniem znacznie zwiększa poziom metylortęci, groźnej neurotoksyny. Autorzy ostrzegają, że jej migracja nie ograniczy się do dalekiej północy i dotrze do innych obszarów – przenoszona przez wodę i wiatr pokonuje bardzo duże odległości. Ze względu na swoje własności metylortęć może stosunkowo łatwo przedostać się do łańcucha pokarmowego, a siła jej destrukcyjnego oddziaływania wzrasta poprzez bioakumulację w kolejnych jego ogniwach.

Wpisy powiązane tematycznie.

Jeśli uzna Pani/Pan moją pracę za wartościową i zasługującą na symboliczne wsparcie, proszę rozważyć możliwość zostania moim Patronem. Dziękuję.

Tłum. exignorant

Ten wpis został opublikowany w kategorii Klimat. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.