Świat w ogniu

Płomienie pokrywające wzgórza Kolumbii Brytyjskiej. Dym spowijający autostrady w Atenach. Baseny otoczone zwęglonym gruzem w Kalifornii. Gęste syberyjskie lasy zamienione w brązową masę. Morze ognia rozlewa się po półkuli północnej.

W 2021 r. przyspieszyło jedno z najważniejszych dodatnich sprzężeń zwrotnych klimatu. Przynosząc „kopuły gorąca”, susze i obniżoną wilgotność gleb, nagła zmiana klimatu stworzyła na trzech kontynentach warunki sprzyjające rekordowej pożodze. Teraz wprowadzony przez nią do atmosfery dwutlenek węgla zasili i spotęguje nagłą zmianę klimatu.

Serwis monitorowania atmosfery Copernicus Unii Europejskiej (CAMS) podał, że tylko w lipcu i sierpniu ogień uwolnił ponad 2,5 miliarda ton CO2, co odpowiada całorocznym emisjom Indii. Niebywała jest liczba pożarów, ich zasięg, intensywność i długotrwałość. – podsumował Mark Parrington, starszy pracownik naukowy w CAMS.

Samolot Służby Powietrznej Ochrony Lasów leci nad spaloną tajgą w Republice Sacha (Rosja). Na północno-wschodniej Syberii płomienie pojawiły się w czerwcu, a słabnąć zaczęły na przełomie sierpnia i września. W tym okresie regionalnie emisje dwutlenku węgla były niemal dwukrotnie wyższe w porównaniu z sezonem minionym. Na północy krainy średnia miesięczna temperatura przekroczyła średnią z lat 1981-2010 o ponad 10°C. Zapaliło się nawet koło podbiegunowe – w ciągu dwóch miesięcy z płonącej tajgi i tundry do atmosfery trafiło ∼66 milionów ton CO2.

Dym z pożarów lasów unosi się nad Jakuckiem (Rosja). Rosja straciła w bieżącym roku największy w historii obserwacji obszar lasów – tak rozległy jak amerykański stan Oklahoma. Ogień rozprzestrzenił się nie tylko w Jakucji, lecz także w północno-zachodniej Karelii, środkowej Wołdze i innych rejonach kraju.

Strażacy walczą z pożarem Sugar będącym częścią większej konflagracji Beckwourth w Parku Narodowym Plumas (USA). Departament Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej Stanów Zjednoczonych poinformował, że wzorem lat ubiegłych na północy Kalifornii płomienie mogą wygasnąć dopiero w grudniu.

 

Pokłosie burzy ogniowej w Lytton (Kanada). Temperatura mokrego termometru miała w Kolumbii Brytyjskiej śmiertelną wartość. W prowincji wybuchło 1 500 pożarów.

Helikopter przelatuje nad plażą Le Capannine w Katanii (Włochy). Na Sycylii słupek rtęci podniósł się najwyżej w dziejach Europy. Na przełomie lipca i sierpnia w południowych Włoszech aktywnych było ponad 800 pożarów. Największy problem stanowią gorące wiatry. – powiedział Carlo Masci, burmistrz Pescary.

Pożoga w regionie Koryntu (Grecja). Gdy ogień zajmował roślinność, kempingi, sklepy i domy, z północnych przedmieść Aten ewakuowano tysiące ludzi.

Opóźniacz palenia zrzucony z samolotu w Chuweah Creek w Nespelem (USA). W latach 1985-2017 roczna powierzchnia strawiona przez pożary w zachodnich Stanach Zjednoczonych odnotowała ośmiokrotny wzrost. Zwiększa się również stosowanie opóźniacza palenia. Ten środek chemiczny opada na roślinność i gleby, po czym wraz z deszczówką wpływa do strumieni, rzek i stawów, gdzie powoduje zabójcze dla organizmów wodnych zakwity glonów.

Płonące wzgórza za zatoką Icmeler w Muğla (Turcja). Analiza satelitarna pokazała, że w 2021 r. intensywność cieplna pożarów osiągnęła w Turcji ∼20 gigawatów – wynik czterokrotnie wyższy od poprzedniego dziennego maksimum. Liczby wyszły poza skalę. – przyznał Mark Parrington z CAMS.

W hrabstwie Plumas jelenie mijają Greenville – gmach, który został zmieniony w tlącą się ruinę przez największy w historii Kalifornii pożar Dixie. (USA) Climate TRACE zakomunikował, że od 2015 r. emisje gazów cieplarnianych z pożarów lasów w Stanach Zjednoczonych i Rosji uległy podwojeniu.

Personel Obrony Cywilnej monitoruje pożar w Qobayat (Liban). Silne wiatry rozniosły płomienie po północnych terenach Libanu. Kataklizm przetrzebił lasy sosnowe i zmusił populacje wielu osad do opuszczenia domów.

Widok rozświetlonego przez ogień wzgórza z kurortu Osoyoos (Kanada). Pożary pozostawiły za sobą szeroki ślad zniszczenia w kilku regionach Kanady. W 2021 r. w Kamloops spaliło się 500 000 hektarów. Rekord z 2017 r. wynosił niecałe 110 000 hektarów. Nasze zespoły walczyły z czymś, co było dalekie od normy.podkreślił Steve Robinson, komendant straży.

Przed pożarem Caldor uciekły dziesiątki tysięcy osób (USA). Dym ze Stanów Zjednoczonych i Kanady pokonał Atlantyk i w sierpniu znalazł się nad Europą.

Ogień pustoszy Pantanal – największe mokradła na Ziemi (Boliwia). Do końca sierpnia we wschodniej Boliwii spłonęło ponad 600 000 hektarów; szczególnie ucierpiał rezerwat przyrody San Matias, który pod względem wielkości dorównuje Belgii.

Płomienie wspinają się po sekwoi. (USA) Pożary przedzierające się przez gaje monarchów w górach Sierra Nevada uśmierciły setki gigantycznych sekwoi. Te niezastąpione drzewa przeżyły 1000, 2000 lat.przypomina Christy Brigham, kierownik ds. zarządzania zasobami w Parku Narodowym Sekwoja i Kings Canyon. Utrata któregokolwiek z nich rozdziera serce.

Strażak śledzi zachowanie ognia w pobliżu San Andreas (USA). Według Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) okres 2015-2020 był najgorszy w dziejach pożarów: Rosnące temperatury i suchość wydłużyły sezony pożarowe i podwoiły obszar narażony na spalenie.


Dym pożarowy jest bardziej szkodliwy, niż sądzono

Raport Colleen Reid z Uniwersytetu Kolorado w Boulder, która od 2008 r. bada wpływ dymu pożarowego na zdrowie ludzi.

Każdego lata dymu jest coraz więcej. Do niedawna trakcie monitoringu ignorowano dane o koncentracjach przekraczających 400 mikrogramów na metr sześcienny. Taka wartość była uznawana za niemożliwą – zakładano więc awarię instrumentów pomiarowych. Teraz w USA odczyty pokazują tu i ówdzie poziom kilku tysięcy!

Dym pożarowy to złożona mieszanka gazów oraz cząstek stałych i ciekłych. Cząstki tworzące ciemną chmurę są tak małe, że nie spadają na ziemię i nie zatrzymują się w tchawicy lub nosie. Cząstki stałe o średnicy nie większej od 2,5 mikrona przedostają się do płuc i krwiobiegu. Znajdowane są nawet w mózgu. Gros cząstek powstałych podczas pożarów ma rozmiar <1 mikrona. Ich oddziaływanie ma charakter ogólnoustrojowy – mogą powodować stany zapalne w całym organizmie. Dzieci, których rozwój w łonie matki zbiegł się z wybuchami pożarów, rodzą się wcześniej i ważą mniej.

W dymie pożarowym wykryto też obecność niebezpiecznych zanieczyszczeń takich jak formaldehyd, benzen i cyjanowodór. Szkodliwy jest także przyziemny ozon – wynik reakcji chemicznych z innymi substancjami. Każdy kontakt z dymem niesie ze sobą konsekwencje zdrowotne. [University of Colorado Boulder Today, 12 lipca 2021 r.]


Jeśli jest Pani/Pan subskrybentem/stałym czytelnikiem bloga i uznaje moją pracę za wartościową i zasługującą na symboliczne wsparcie, proszę rozważyć możliwość zostania moim Patronem już za 5 zł miesięcznie. Dziękuję.

Oprac. exignorant

Ten wpis został opublikowany w kategorii Klimat. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.