Zestawienie aktualizacji: 2021 r. [9]

Nagła zmiana klimatu: „Przerażające zdjęcia” z bieguna północnego:

Nagła zmiana klimatu: „Szokujące zdjęcia” delty Jukonu na Alasce

Arktyka staje się coraz bardziej zielona. Tę złą dla regionu polarnego i reszty świata wiadomość ujawniły zdjęcia delty Jukonu na Alasce wykonane 29 maja 2021 r. przez satelitę Landsat 8 amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS). Dawne warunki tundry zostały zastąpione przez zieleń w szokująco krótkim czasie.

Dr Uma Bhatt, wykładowczymi nauk o atmosferze na Uniwersytecie Alaski w Fairbanks, mówi, że ta eksplozja roślin i krzewów na zamarzniętej do niedawna tundrze ma związek z zanikaniem lodu morskiego. Tundra to wąski pas lądu, który znajduje się w bliskim sąsiedztwie Oceanu Arktycznego. – wyjaśnia uczona. Gdy pak zmniejsza się, oddziałuje to bezpośrednio na tę formację roślinną. Dawniej lód chłodził tundrę, bo utrzymywał się do maja/czerwca. Teraz topnieje, przez co rozgrzewa ją. Globalne ocieplenie sprawia, iż pokrywa oddala się od wybrzeży. Proces ten obserwuję od 15 lat.

Dr Bhatt, która piastuje również stanowisko wicedyrektorki Instytutu Współpracy na rzecz Badań nad Klimatem, Oceanem i Ekosystemem (Cooperative Institute for Climate, Ocean and Ecosystem Studies), była współautorką artykułu naukowego w Earth Interactions porównującego zazielenienie z brązowieniem delty Jukon–Kuskokwim. Obserwowane przez nas zazielenienie regionu wynika z ekspansji krzewów. – tłumaczy. Zdjęcia satelitarne USGS mierzą aktywność fotosyntetyczną niektórych roślin; jej zwiększenie wskazuje na gwałtowny wzrost temperatur. Bujność tych organizmów całkowicie zaburza funkcjonowanie ekosystemu.

Utrata lodu morskiego jest bolesnym, przerażającym zjawiskiem. – podkreśla dr Bhatt. Krzewy przesuwają się dalej na północ i cały ekosystem ulega przeobrażeniu. Rośliny, które przystosowały się do tego środowiska, wyginą. Ten sam los spotka wiele ssaków morskich, których egzystencja zależy od lodu. Wytrącenie kruchego ekosystemu ze stanu równowagi świadczy o tym, że wszystko pogrąża się w chaosie. Pasterze reniferów tracą swoje stada, ponieważ rozprzestrzenianie się krzewów pozbawia zwierzęta dostępu do pożywienia.

Opisana sytuacja lokalna to zaledwie wycinek planetarnego obrazu dramatycznych efektów dezintegracji paku dryfującego i ocieplenia lądu. Następstwem o największej sile rażenia jest tajanie wiecznej zmarzliny. Pociąga ono za sobą liczne konsekwencje o charakterze kaskadowym. W Arktyce zalega mnóstwo węgla zmagazynowanego w postaci metanu. – ostrzega badaczka. Rosnące emisje CH4 ze źródeł polarnych podniosą średnią temperaturę Ziemi. Zdjęcia satelitarne USGS zostały zrobione w czasie, gdy na całym świecie, od Syberii po Kalifornię, szalały pożary. To przykład ogólnoświatowego zasięgu nagłej zmiany klimatu w Arktyce. Wszystko jest ze sobą powiązane. – podsumowuje dr Bhatt. Pogorszenie kondycji lodu morskiego destabilizuje wzorce pogodowe.


Przekroczone punkty krytyczne i sygnał nagłej zmiany klimatu:

Punkty krytyczne” systemu Ziemi przyczyną globalnego ocieplenia sprzed 55 milionów lat

Zespół naukowców kierowany przez dr. Seva Kendera z Uniwersytetu Exeter zidentyfikował przyczynę paleoceńsko–eoceńskiego maksimum termicznego (PETM) – globalnego ocieplenia, które trwało około 150 tysięcy lat – i potwierdził istnienie punktów krytycznych systemu Ziemi, których przekroczenie jest mechanizmem spustowym wprawiającym w ruch emisje węgla ze zbiorników planetarnych.

Według poprzednich ustaleń zmianę klimatu spowodował dwutlenek węgla pochodzący z wulkanów. Nowe badanie odkryło podwyższony poziom rtęci tuż przed i na początku PETM – co jest rezultatem wzmożonej aktywności wulkanicznej – w próbkach pobranych z rdzeni osadowych Morza Północnego. Analiza wykazała również, że we wczesnych stadiach PETM nastąpił wyraźny spadek zawartości rtęci, co sugeruje, iż po zainicjowaniu zjawiska inne zbiorniki węgla zaczęły wprowadzać do atmosfery ogromne ilości gazów cieplarnianych.

Na starcie PETM, po upływie zaledwie kilku tysięcy lat, doszło do uwolnienia dodatkowego dwutlenku węgla i metanu.przypomina dr Kender. Chcieliśmy przetestować hipotezę mówiącą o tym, iż zdarzenie to wywołały wybuchy wulkanów. Ponieważ wulkany wyrzucają przy okazji rtęć, zmierzyliśmy jej stężenia w rdzeniach osadowych. Byliśmy zaskoczeni, gdy nie znaleźliśmy prostej zależności między wulkanizmem a uwolnieniem gazów cieplarnianych. Odkryliśmy, że erupcje wulkaniczne – najprawdopodobniej z kominów hydrotermalnych – wystąpiły tylko w fazie początkowej i uaktywniły dodatkowe źródła emisji. Najpewniej była to wieczna zmarzlina na lądzie i hydraty metanu w dnie morskim. Cywilizacja przemysłowa potrzebowała tylko 250 lat, by otworzyć potężne rezerwuary węgla, które zasiliły PETM. [Nature Communications, 31 sierpnia 2021 r.]


Nagła zmiana klimatu: Ziemia ociepla się szybciej, niż oczekiwano:

Badacze z ETH uznają realia nagłej zmiany klimatu

Uczeni ze Szwajcarii przyznali, że „kopuły ciepła”, które regularnie miażdżą rekordy temperatur, są skutkiem szybkiego tempa ocieplenia, a nie jego ilości. Będąc w stadium niezwykle gwałtownego ocieplenia, musimy przygotować się na więcej upałów, które rozprawią się z dotychczasowymi rekordami.zapowiada Erich Fischer z Politechniki Federalnej w Zurichu (ETH).

Do tej pory dociekania badawcze dotyczące wpływu zmiany klimatu na fale upałów skupiały się na skoku temperatur, jaki zarejestrowano od określonego okresu referencyjnego. Tak oto nieuwzględnienie tempa tego wzrostu pomijało najważniejszy aspekt zachodzącej zmiany. Klimat zachowuje się jak nafaszerowany sterydami sportowiec, który bije rekordy często i o znaczną wartość. – dodał Fischer. [Nature Climate Change, 26 lipca 2021 r.]


Pandemia nie zapobiegła rekordowemu nagromadzeniu gazów cieplarnianych w atmosferze

Raport zamieszczony 26 sierpnia 2021 r. w Bulletin of the American Meteorological Society poinformował, że wzorem lat minionych atmosferyczne koncentracje gazów cieplarnianych osiągnęły w 2020 r. rekordowy poziom. Druzgocący wynik – najwyższy od kilku milionów lat – odnotowano pomimo tego, że na całym świecie opustoszały ulice i przestrzeń powietrzna, co doprowadziło do 7% redukcji emisji dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych. Stężenia innych gazów również były bezprecedensowe.

Podobnie jak reszta planety, Europa doświadczyła najgorętszego roku w dziejach gatunku ludzkiego: temperatury kontynentu zdystansowały średnią z lat 1981–2010 aż o 1,9°C. Chociaż podana liczba oznacza katastrofę, autorzy raportu nieuczciwie ją zaniżyli. Gdyby za punkt wyjścia pomiaru przyjęli 1750 r. – zgodnie z wytycznymi porozumienia paryskiego z 2015 r. – otrzymana wartość oscylowałby w granicach 3°C.


Przeczytaj koniecznie: Nagła zmiana klimatu: Detonacja „bomby kompostowej”, Pozostało niewiele czasu

Jeśli jest Pani/Pan subskrybentem/stałym czytelnikiem bloga i uznaje moją pracę za wartościową i zasługującą na symboliczne wsparcie, proszę rozważyć możliwość zostania moim Patronem już za 5 zł miesięcznie. Dziękuję.

Oprac. exignorant

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualizacje. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.